Koniec z wuefami na korytarzu! |
Grzegorz Wyszogrodzki – dyrektor Gimnazjum Miejskiego nr 2 im. Jana Pawła II w Mińsku Mazowieckim opowiada o budowie nowej sali gimnastycznej, kosztach, terminach oddania i radości z doczekania wymarzonej inwestycji.
- Jak długo gimnazjum przy Budowlanej czekało na salę sportową z prawdziwego zdarzenia?
- Jeśli dobrze pamiętam, to pierwszy wniosek o budowę sali sportowej złożyłem do budżetu miasta w 2000 roku, co oznacza, że czekamy na tę inwestycję 15 lat. Jednocześnie dziękuję wszystkim na czele z panem burmistrzem Marcinem Jakubowskim oraz radnym miasta, którzy w tym czasie w jakikolwiek sposób przyczynili się do tego, że w końcu i gimnazjum papieskie będzie miało salę gimnastyczną na miarę XXI wieku.
- Warto było czekać?
- O tak, niesamowicie jest patrzeć codziennie na rosnące mury. Przejeżdżając obok szkoły, być może nie do końca widać rozmiar tej budowli, ale naprawdę to imponująca sala. Daje ogromne możliwości. To nie tylko boiska sportowe, ale także bogate zaplecze.
- Jakie miejsca dla młodych sportowców powstaną w nowym budynku?
- Przede wszystkim pełnowymiarowe boisko do siatkówki, piłki ręcznej, koszykówki. Sala podzielona będzie na trzy boiska w poprzek, z których jednocześnie będą mogły korzystać trzy grupy ćwiczących. Na widowni zmieści się około 200 osób. Do tego duża, dobrze wyposażona siłownia i pięknie doświetlona sala lustrzana do zajęć tanecznych. Do dyspozycji uczniów zostaną oddane po dwie szatnie z prysznicami na każdej kondygnacji. A przecież zostanie również stara sala gimnastyczna. Koniec z wuefami na korytarzu!
- Podobno dodatkowo przy sali będzie scena teatralna?
- Zgadza się. W ramach tego projektu zbudowana została scena teatralna. Będzie to scena z profesjonalnymi kurtynami, oświetleniem, garderobami dla aktorów. Nareszcie będziemy mogli na nasze imprezy zapraszać do naszej szkoły.
- Jaki jest koszt tej inwestycji?
- Przybliżony koszt całkowity to ok. 7,8 mln zł.
- A kiedy nastąpi oddanie sali do użytku?
- Zakończenie budowy przewidziano zgodnie z umową na 10 sierpnia tego roku. Potem czekają nas jeszcze procedury odbioru, ale realnie myślę, że jesienią będziemy już ćwiczyć w super warunkach.
- Poszerzycie ofertę dla sportowców?
- Trzeba przyznać, że i bez sali dobrze radzimy sobie w sporcie. Od kilku lat jesteśmy w czołówce sportowej rywalizacji szkół w powiecie. Sala da nam w tej mierze nowe możliwości. Już w tym roku zapraszamy młodych sportowców do nas. Stworzymy od września klasę, w której będą oni mogli rozwijać swoje sportowe pasje w zakresie sztuk walki i tenisa stołowego. W kolejnych latach będziemy podejmowali próby utworzenia klas sportowych w innych dyscyplinach sportu. Będziemy chcieli łączyć pasje i wysiłki sportowe z dbałością o wysokie osiągnięcia edukacyjne. Z pewnością jesteśmy w stanie zaoferować doskonale wykwalifikowaną kadrę instruktorską i najnowszą sportową infrastrukturę w mieście.
- Marzenie się spełnia. Są kolejne?
- Teraz marzymy, żeby przy sali powstały boiska, które są w projekcie. Mam nadzieję, że obecna rada miasta nie pozwoli nam czekać na nie tak długo jak na salę.
- Dziękuję za rozmowę.
Iza Saganowska