Miasto Mińsk Mazowiecki

Zdjęcia w topie

Zmiana wizualizacji

Data

Dzisiaj jest 4 marca 2021

Imieniny:

Kazimierza, Eugeniusza, Lucji

Menu główne

Plan zagospodarowania przestrzennego

Ewidencja zabytków

Księga gości

Wpisz się do księgi gości. Zostaw po sobie ślad.

Newsletter

Newsletter
Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco z wydarzeniami

Podaj poniżej adres e-mail

Reklama

  • Europa dla Obywateli
  • MSA wyposażenie

Nawigacja:

  • Aktualności    /   
  • Aktualności wrzesień    /   

Treść strony

"Sprinterski dynamit V-MAXu"

W całym kraju, tak jak i w samym Mińsku Mazowieckim nie notowaliśmy dotąd takiego zainteresowania kolarstwem. Zapewne dzieje się tak za sprawą naszych narodowych mistrzów Michała Kwiatkowskiego i Rafała Majki. W opiniach wielu fachowców kolarstwo znów staje się naszą „dyscypliną narodową”. Nie da się ukryć, że oliwy do ognia dolewają zawodnicy Klubu Kolarskiego V-MAX działającego od sześciu lat przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. W sezonie 2015 kolarze mińskiego V-MAXu na terenie całej Polski wielokrotnie udowadniali swój poziom, sięgając po spektakularne zwycięstwa.

W niedzielę 13 września 2015 r. podczas VII Kolarskiego Kryterium Ulicznego – „Memoriał Feliksa Rawskiego” rozgrywanego w centrum miasta, podopieczni trenera Jacka Tomkiewicza, również nie zawiedli licznej i żywiołowej mińskiej publiczności. Olbrzymi bęben, głośne trąby i wspaniały komentator dopełniali całości wielkiego kolarskiego karnawału. Między poszczególnymi wyścigami nie brakowało atrakcji również dla kibiców. Kolejny raz rozegrano konkurs jazdy po 10-metrowej szynie kolejowej. Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz historycznych XIX-wiecznych bicykli. Sympatycznym obrazkiem była rywalizacja najmłodszych rowerzystów w wieku 2-6 lat, którzy dosiedli „rowerków biegowych”. Kolejny raz ruszyła też „Rowerowa RekreAKCJA” czyli runda honorowa biegnąca ulicami miasta. W tym momencie w mieszanym, kolorowym peletonie zobaczyliśmy obok siebie zarówno znakomitych gości, gospodarzy miasta, rodziny z dziećmi jak i kolarzy. Historycznym sportowym gestem, jak co roku, wypuszczono w górę gołębie.

Wszyscy jednak w napięciu oczekiwali głównych aktorów kolarskiego spektaklu. Kibice i fani ulicznego ścigania oraz fotoreporterzy zacierali ręce.

Zmagania na trudnej technicznie mińskiej pętli rozpoczęli najmłodsi zawodnicy walczący w prestiżowym cyklu Ligi Szosowej Mazowsza. W kategorii „Młodziczek” naszą liderką była Zuzia Sierhej, która w barwach V-MAXu ściga się na szosie dopiero od dwóch lat. Tego dnia walczyła bardzo dzielnie, jednak musiała zadowolić się drugim miejscem. W tej kategorii wiekowej olbrzymie zainteresowanie towarzyszyło zmaganiom chłopców. W Mińsku już od dwóch lat jest głośno o talencie Kuby Soszki, który w tym sezonie regularnie demoluje ogólnopolską konkurencję w szosowym peletonie. Kuba musiał samotnie powalczyć z wieloma mocnymi rywalami szczególnie z Łodzi i Warszawy – wiadomo było, że będzie uważnie pilnowany. Młodzik mińskiego MOSiRu podjął desperacką próbę 2-osobowej ucieczki, a sam finisz rozegrał już koncertowo, zdobywając pierwsze miejsce. Wśród zawodników w kategorii „Juniorów Młodszych” miłą niespodziankę sprawili Iza Wiercioch i Miłosz Gębarski stając na drugim stopniu podium.

Tuż przed wieczorem rozegrano dwa najważniejsze wyścigi kolarzy pełnoletnich. W wyścigu kategorii „Masters M-50” miński klub ma swojego asa Tomka Czyżkowskiego, który trzy tygodnie wcześniej w Mistrzostwach Świata „Masters” w austriackim St.Johan zdobył najlepsze z Polaków siódme miejsce.

Ponadto, Tomek w ogólnopolskim rankingu „Super Prestige” zajmuje drugie miejsce, więc oczekiwania wobec naszego „profesora kolarstwa” były oczywiste. Silny jak tur Czyżkowski załatwił sprawę w typowy dla siebie sposób. Dwuosobowa ucieczka z zawodnikiem Warszawskiego Klubu Kolarskiego, dała Tomkowi pierwsze miejsce w kategorii. W tym samym wyścigu walczyli też panowie z kategorii wiekowej „M-40” Janusz Sierhej i Jacek Tomkiewicz, którzy razem bardzo sprawnie kasowali wszelkie akcje głównej „grupy pościgowej”. Sytuacja była pod kontrolą i czekaliśmy na widowiskowy finisz z peletonu. W takich momentach nie zawodzi prezes V-MAXu Jacek Tomkiewicz, który zaatakował na końcowym sprincie, zapewniając sobie drugie miejsce w kategorii 40-latków.

Godzinę przed zmrokiem na linii startu stanęli zawodnicy w wieku 17-29 i 30-39 lat. Ten wyścig miał potwierdzić siłę i perfekcyjne zgranie taktyczne elity mińskiego klubu. Darek Kołakowski, Mateusz Mikulski i Krzysiek Kryczka byli wyraźnie skoncentrowani i bardzo zmotywowani. Długo trzymali w napięciu rozgrzaną publiczność i stało się jasnym, że kolejny raz tego dnia, wszystko rozstrzygnie się na końcowym finiszu dużej grupy. Pierwszy skoczył znakomity sprinter z Wołomina, ale dosłownie na ostatnich metrach dynamit w nogach naszego Darka Kołakowskiego eksplodował z jeszcze większą siłą. Ostatecznie Darek Kołakowski stanął na najwyższym stopniu podium, a Krzysiek Kryczka był trzeci.

„...teraz dopiero mogę powiedzieć, że jestem w pełni usatysfakcjonowany. Mieliśmy kapitalny sezon i bardzo chcieliśmy go zakończyć w wielkim stylu. Udało się to zrobić przed własną publicznością w Mińsku Mazowieckim. Obecnie V-MAX to ścisła krajowa czołówka, jednak dzisiaj widziałem jak bardzo są spięci, jak bardzo im zależy... Presja i stres to normalna rzecz w kolarstwie wyczynowym, ale mój zespół pokazał dzisiaj, że umie sobie z tym radzić...”. VII Kolarski Memoriał Feliksa Rawskiego był pokazem mistrzowskiej pracy organizatorów – Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Muzeum Ziemi Mińskiej i Klubu Kolarskiego V-MAX. Widowisko zgromadziło niespotykaną dotąd liczbę kibiców. Imprezę zaszczyciło swoją obecnością wielu zacnych gości m.in. władze miasta i powiatu mińskiego, weterani mińskiego kolarstwa, rodzina patrona mińskich kolarzy – Feliksa Rawskiego oraz wiele rodzin z dziećmi. Nie licząc sympatycznych maluchów na rowerkach biegowych w rywalizacji wzięło udział blisko 90 kolarzy, gdzie najstarszy zawodnik to rocznik 1935.

Tegoroczna mińska feta kolarska pokazała, że mamy w mieście prawdziwy profesjonalny klub, który potrafi dzisiaj walczyć i wygrywać z najlepszymi. Cieszy fakt, że przy okazji wielkiego wyczynowego ścigania, obok potrafią świetnie bawić się razem całe rodziny, goście i wszyscy pasjonaci dwóch kółek. Jak zaśpiewał Kuba Sienkiewicz: „ (...) rower jest wielce OK” i z tym się chyba wszyscy zgadzamy. Szczegółowe wyniki zawodów, zdjęcia i filmy można zobaczyć na www.vmaxkolarze.pl oraz na klubowej stronie FB.

Wstecz

Kalendarium

«kwiecień 2021»
PnWtŚrCzwPtSobNd
1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930

Najbliższe wydarzenia:

Brak wydarzeń w wybranym okresie

Reklama

  • Dyżury aptek
  • Wirtualny spacer
  • INWESTYCJE
  • baner reklamowy
  • MIM
  • FUNDUSZE ZEWNĘTRZNE
  • MIASTA PARTNERSKIE
  • OFERTY PRACY
  • GALERIA
  • CERTYFIKATY
  • ANKIETY
  • PLAN MIASTA
  • Punkty teleadresowe
  • E_PUŁAP
  • Karta Dużej Rodziny
  • Rodzinny Mińsk
  • Żołnierze Wyklęci

Rotator zdjęć

  • Gmina Mińsk Mazowiecki
  • MKS MAZOVIA
    MKS MAZOVIA

Dane teleadresowe

Urząd Miasta Mińsk Mazowiecki
ul. Konstytucji 3 Maja 1
05-300 Mińsk Mazowiecki
tel. +48 25 759 53 00, 759 53 11
fax +48 25 758 40 25
e-mail: boi@umminskmaz.pl

Licznik

Licznik odwiedzin 51194