Tylko w Mińsku! Trasa - Przystanek Historia |
Prezent z okazji Dnia Miasta! Tego nie ma prawdopodobnie żadne miasto w Polsce, a może i na świecie. Projekt „Przystanek Historia” to cykl opowieści o naszym mieście, ludziach i wydarzeniach z nim związanych umieszczony na wiatach przystanków autobusowych. Oficjalnego otwarcia pierwszego z nich (ul. Kościuszki – vis a vis Starostwa Powiatowego) w czwartek, 29 maja, dokonali Burmistrz Marcin Jakubowski, przewodniczący Rady Miasta Dariusz Kulma, pomysłodawczyni Joanna Wilczak, opiekun merytoryczny Mariusz Dzienio oraz Piotr Siła dyrektor Miejskiego Domu Kultury, będącego realizatorem przedsięwzięcia.
Mieliśmy dylemat, tworząc te przystanki, ponieważ na niewielkiej powierzchni trzeba było zmieścić ograniczoną ilość zdjęć i dokumentów archiwalnych, a zbiory są stanowczo szersze i szalenie ciekawe – zaczął Mariusz Dzienio – Jest to łatwa w odbiorze forma i ten czas, który ludzie wykorzystują na czekanie na autobus jest wspaniałym bodźcem do poszerzenia swojej wiedzy na temat historii nie tylko lokalnej. Chociażby informacja o pięknym drewnianym domku (pozostałość architektury letniskowej z przełomu XIX/XX w.), gdzie mieszkał ppłk Marian Skrzynecki z żoną i dwoma synami, którzy są Honorowymi Obywatelami Miasta Mińsk Mazowiecki (Piotr i Józef). Do tej pory dawne dzieje miasta przybliżały nam interesujące prelekcje, sięgnąć można do szerokiej gamy publikacji na ten temat w mińskiej czytelni i bibliotece. Ale, jak zauważył Burmistrz Marcin Jakubowski, od dzisiaj naszym świadkiem historii są piękne przystanki.
Po trasie projektu przewiózł uczestników specjalny autobus. Mariusz Dzienio, z charakterystyczną dla siebie lekkością opowiadania, na każdym z postojów przybliżał uczestnikom przejazdu karty historii Mińska. Dołączył do niego ze swymi wspomnieniami były burmistrz Zbigniew Grzesiak, który był inicjatorem powstania chociażby stacji PKP Anielina, również ujętej na historycznych planszach. O tym, że ten niebanalny pomysł już jest sukcesem świadczą chociażby napotkani na trasie podróżni. Na przystanku przy ul. Kazikowskiego pani Anna Jeruzalska z Jakubowa wspomina – Chodziłam do Szkoły Handlowej w ostatnim jej roku istnienia, bo już w drugiej klasie przeszłam do nowego budynku. W ramach zajęć chodziliśmy do różnych zakładów, m.in. do tej fabryki octu, która wymieniona jest właśnie na tym dokumencie z 1902 r. (na planszy na przystanku – przyp. red.). Była tam też rzeźnia. W pamięci mam niektóre z pokazanych tu domów. Pomysł ten bardzo mi się podoba, naprawdę.
Wzruszenia nie dało się ukryć panu Jerzemu Kowalskiemu – żołnierzowi AK, który pokazywał na tablicę przystankową przy PKP, że to wszystko pamięta, że widział to wszystko. Na co dzień nie sięga do starych zdjęć, a teraz na tym przystanku widzi tyle fotografii, tyle opisów wydarzeń i postaci z początku wieku.
Pokazujemy to, z czego dzisiaj Mińsk słynie - mówił do zebranych dyrektor Piotr Siła, otwierając z Joanną Wilczak przystanek związany z kulturą. Poprzednie przystani, które odsłanialiśmy to była historia, bardziej lub mniej odległa, a to, co dzieje się dzisiaj, co możemy pokazywać i mieszkańcom Mińska i gościom, te wydarzenia, które dzieją się i za sprawą domu kultury i miasta, które to wszystko wspiera.
I nawiązują też do historii, bo pokazane tu postaci są też związane historycznie z Mińskiem, więc łączy się tu kultura, historia… - dodała Joanna Wilczak.
Nie każdy ma czas sięgać do zbiorów bibliotecznych, by poznać dzieje grodu nad Srebrną. Odsłonięte dziś przystanki to znakomity sposób na przybliżenie mieszkańcom ciekawych postaci, istotnych wydarzeń, czy miejsc w mieście, których już nie ma. Gdzie były koszary wojsk carskich, cerkiew prawosławna, albo jak wyglądał przed II wojną dworzec PKP w Mińsku, dowiedzieć się można z plansz na pięciu przystankach przy ul. Kościuszki, pl. Dworcowy i ul. Kazikowskiego. Fotografie użyte w projekcie pochodzą ze zborów Urzędu Miasta Mińsk Mazowiecki oraz prywatnej kolekcji Mariusza Dzienio.